no to weekend zajebiscie :D
imprezka o losie... ;D
nareszcie sie wytanczylam jak nalezy ,
nocleg u Andzi, ; ) ...Piatkowy az do rana soboty...
nowo poznanej z chorzowa kumpela Justi i Kuby..
na poczatku pogadalismy ,
przyszykowalismy sie na spokojnie :D ..
i potem to juz wgl jakies tance :D,
alc moje biodra.. ;x
najlepszy dreptus tego kroku tanecznego nigdy nie zapomne
haha, drepczacym krokiem do mnie..
ja takie miny O_O ... nowa sztuka tanca po prostu..
potem.. poznalam taka Roksane tez calkiem spoko :D
i tak sobie..
foty strzelaly, :D oczywiscie.. Kuba najlepszy
na tej sali.. baczus.. za baczusiem.. ;D nie wierze w to
az pewien czlowiek ktory chcial sie z nami zakolegowac
po prostu uciekl : P ,
Justynka jak zwykle.. ;D .. pod koniec jak wracaly
myslala ze jest w dg a byla w chorzowie :D
i potem tak przez pol h... smrodzik :D
i nocka... niewyspana..
a potem opowiadania , wspominki bylo super...
oby do nastepnego
Jutro dzien kobiet ; P