no to sobota minela bardzo dobrze..
pierw eksperymentowalam z wlosami..; )
troche za duzo..
rozjasniajaca farbka..i troche udalo mi sie je rozjasnic
juz blizej niz dalej...
potem wyjscie na pizze
co czekalismy
godzine na nie za mila kelnerke xD
ale wkoncu dostalismy to co chcielismy
"pie**** wychodzimy ile mozna na jedzenie czekac"
az wkoncu przyszla...
potem impreza u justi.. ;D
wieczor .. wrozb.xD jakies filmowanie..
a potem,
rozmowy...
i smiesznie bylo ; p ,
najlepsze chyba w nocy jak juz usypialismy.
kiedy filipa zaczal
drapac po wlosach kuba tak dla zabawy
a ten sie budzi i sie drapie..i tak wkolko
myslalam ze walne.. albo "krakacz"
i gadanie o wodstocku...
potem jakies krecenie filmikow.. xDD
fascynacje tania odzieza..
i niewyspana noc..
z chrapusiem..
masakra xDD
poranna pobudka i dwie kawy..
a dzisiaj juz powrot do domku...
cwiczenie 30 min na silowni... ; D
https://www.youtube.com/watch?v=D6DFLNa6MBA..