umieram ;/
zdycham..
i co jeszcze?
jestem zmęczona, powinnam coś ze sobą zrobić, ale nie mam na to siły.
przez ok pół dnia czytałam jednoparty o larrym.
czy ja już nie mam życia?
A tak pozatym, Harry jest taki uroczy :3
I jak tu go nie kochać?
a na dobranoc Ed
Layer