Z kim jeszcze pokłócę się w ciagu tych wakacji? Z kim jeszcze nie będę umiała się porozumieć? Aż tak bardzo się różnię? Jak to się stało, że podpadłam? Już na starcie, albo chcąc dobrze i próbując pomóc. Moja wizja świata i ludzi naprawdę jest taka dziwaczna i inna?Co się dzieje z moim światem?
Jesli jeszcze raz usłyszę coś w stylu: "wyglądasz gorzej niż ostatnio", to sie zamknę i nie będę juz nikomu pokazywać...
Jeszcze dwa tygodnie i mnie nie będzie.