Koniałke ze środy :***
Model mój kochany <3
Żarł sobie co prawda wczoraj tylko siankoo :)
Ale nie było nawet lonżownika wolnego :c
Musze mu kantar jakiś kupic xD
Niedługo mam nadzieje wszystko już będzie pewne <3 :* :)
zrobiłam mu wkońcu pare zdjęć :D
<3 <3 <3 <3
do konia nie wiem kiedy, ale jak przyjade trzeba ruszyć tego Pana chociażby na chwilkę na lonzownik lub pochodzić przez chwile, bo mi się koniałka zbytnio rozpuści <3
ii co ważniejsze narazie z kopytami popracować żeby ładnie dawał :c :**
no oki oki :*