I start !. Zaczynamy od zdjęcia - oszołom, gdyż aktualnie brak normalnych zdjęć, oj .
/ Miałam nie pisać, ale no nie powstrzymałam się od tej jakże przyjemnej pokusy ; ] . Więc wracaam, nieco w innym wydaniu. Mniej pisania o pierdołach , więcej czegoś normalnego .
/ Z okazji pierwszej notki napiszę co się ostatnio ciekawego działo . Hmm ... ogólnie to po staremu. Chociaż, dużo myślałam . I można powiedzieć , że mam swoje zdanie na temat pewnych osób , którego narazie nie zamierzam zmieniać . Chyba stałam się bardziej samodzielna i odpowiedzialna . Ale w pewnych kwestiach dalej jestem niezdecydowana i brak mi odwagi . Mam nadzieję, że z czasem to minie i będę ... Silna .
/ Jak narazie się układa, ale zauważam , że powoli wciskam się w gnój z którego tak łatwo nie wyjdę ... Będzie trzeba podjąć odpowiednie decyzję i starać się nikogo nie zranić ...
/ No cóż jak narazie to tyle, mam w zanadrzu dużo do opisania jak ja "to" widzę .
/ O 19 zbieram się na basen , nie wiem jak moje mięśnie brzucha, pleców i ud to wytrzymają, ale dam radę . Kocham mieć zakwasy <3 . A już jutro spotkanie z moim Kazikiem , przybywam oszołomie ; ** .
Papa
"Czarny Anioł zawsze przynosi cierpienie ... Oto i jestem..."