Piękne zdjecie Spencer ;)
Dzisiejszy dzień był dość dziwny. Wiele uczuć , łez, podniecenia, ale zero radości .
Trochę zamieszania się narobiło z tymi urodzinami. A ja znowu pozwoliłam ,żeby mi zależało .
Asia chyba nie idzie ale przecież to nie jej wina.A perspektywa trójkątu ja Paula i Ala mnie nie co denerwuje.
Jescze do tego dochodzi Paulina którą zaprosiłam , ale nie wiem czy potrzebnie jeszcze ją mieszać w ten cyrk.
Jedno wiem na pewno muszę się przestać wszystkim przejmować .
Jutro z Pauliną jadę na zakupy. Znowu ale to ona kupuje ja TYLKO oglądam i postaram się tego trzymać .
Jedyne co mam zamiar kupić są to czerwone koturny .