Jak patrzę na tą pogodę za oknem to mnie krew zalewa.
I kto by powiedział,że coś takiego może w jednej chwili po przebudzeniu popsuć wszystkie plany.
Ale towarzysząca nadzieja,że jutro będzie w miarę słonecznie
mam nadzieję,że mnie już nie zawiedzie.