Osiemdziesiąte urodziny... Śmiałam się z babci, a sama jestem niewiele lepsza. Meh, brzydzę się alkoholem. Ale przynajmniej będę miała spokój na minimum kolejne pół roku

Oby tylko wypaliło z tym nowym mieszkaniem, bo jest fajen. A jak nie, to pójdę na pokój i wywalone na wszystkich. No i fajnie byłoby w końcu zmienić pracę, bo ile można... Piosenka okolicznościowa- https://www.youtube.com/watch?v=STyZJnBmNMk