Dawno notki nie było ale ostatnio jakoś nie mam ochoty nic dodawać. Pewne rzeczy już mnie dobijają. Z chęcią bym je olała ale niestety nie da rady i trzeba się męczyć... Ciekawe tylko jak długo dam tak radę.
Dobra zwijam spać bo nie ogarniam.
jest chujowo, ale stabilnie. gdybyś był tu teraz, byłoby lepiej.
A teraz usiądź i zastanów się ile Ty zrobiłaś dla niego rzeczy, a ile on dla Ciebie..