Donata spami zdjęciami, bo mogę.
A bo Bartosz nie wyciera stóp po kąpaniu i wyjedupca się na płytkach.
I robię dżdżownicę w drodze po pilota bo pochłonęłam całą pizzę.
I mamy kooooootka, ukradliśmy z piwnicy, a Bartosz ma chyba alergię na kotki bo ciągle kicha włosy mu robią ziuuuuum.
Fucking riri swag.
Rude boj gire kijem jeb!
LOW MI LOW MI <3