Zawsze chciałam mieć takie zdjęcie na dachu, a nade mną caaaałe niebo.
Póki co nawet nie cieszy mnie lans Pana P. i C. ze zdj powyżej. Bo ich nie lubię.
Znowu będę do nocy na necie, bo czekam na Krzysia... Co z tego wyjdzie? Pewnie nic.
Głupek jeden w alkoholizm popadnie, wrrr...
Poza tym to smutno jakoś jest, ble... Tęskno, ooo...
Mamy siebie, mamy tak wiele. . .