to dziwne jak wszystko w przeciągu nie całego roku potrafi się zmienić... i to tak wiele razy. Pamiętacie wrzesień 2009? ja pamiętam... bardzo dobrze. Cóż....mogłam spodziewadź się po was takiego przebiegu akcji, a mimo wszystko dziś poczułam cholerne ukłócie tęsknoty za tym co było. Tylko co ja mogę na to poradzić? Były czasy idealne? nie, nie mogę ich tak określić. Ale było...wspaniale? może i tak można to nazwać. Tylko ja nie mam zamiaru dalej ukrywać tego co myślę. Czekam na najbliższe spotkanie.... i wygarnę to co myślę. Nie mam do was żalu... serio. Byłoo minęło- teraz są nowe rzeczy, duuużo ważniejszych spraw. Ahhh noo- takie na przykład jak "nasze podboje miłosne w naszym wspaniałym technikum hotelarskim" :/ dziękuję za te przemiłe słowa , jak mi przykro że nasze "priorytety" są tak zaniżone.
dziś wszystkie niepowodzenia złożyły się na jedną chwilę... czuję nie odparną chęć wypłakania się. Aleee nieeee
dziękuję Kasi, Joli i Kini.... aaaaa i przemiłemu Kamilowi który odwiózł mnie do domciu ;p oby tak częściej <3
hmmmm i czekoladowy pocałunek był wyjątkowo czekoladowy :D:D:D:D:D:D:D
uwielbiam <3<3<3
Inni zdjęcia: :) dorcia2700Po zimnej Zośce wyjdą z domku. halinam202 quinzellDekret pati991;) pati991Sunny day whatyoumeantome... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24