To ten moment, w ktorym mysli sie najwiecej. Skonczylam ksiazke( ta na zdjeciu po prawej) w sumie swietna ksiazke. Usiadlam na lozku, w tym przedziwnym szpitalnym pokoju... w sumie chcialam tylko napisac, ze tesknie... ale dobrze tesknie, bardzo dobrze. Jestem szczesliwa, bardzo.