Pierwszą oznaką, że tracisz w sobie dziecko, jest to, że wyrzucasz butelkę po Kubusiu, nie odrywając etykiety. Zanika dziecięca ciekawość.
nie przeklinam, bo to kurwa w chuj nie ładnie.
Twoje oczy to jedyny labirynt, w którym chcę się gubić. najlepiej, gdybym w ogóle nie znalazła z niego wyjścia i została w nim na zawsze.
Grunt to nie dać po sobie poznać , że rozpierdala nas od środka
.'Bo kłótnie są po to , abyśmy uświadomili sobie
ile dla nas znaczy ta druga osoba .