Czuję się źle, chciałabym schować się do szafy, zatrzymać czas i przeczekać aż wszystko się ogarnie. Niestety, do szkoły chodzić trzeba.... :/ Kiedy źle wyglądam, również źle się czuję. Czemu muszę wychodzić z domuuu? W okularach, z łzawiącymi oczami, puchem zamiast włosów przez tę beznadziejną pogodę? :(