Już miałam takie nogi.
Pokłóciłam się z Mamą, poryczałam się w pokoju. Znowu te myśli, że skoro nic nie jest idealne, to chociaż moje ciało będzie.
Zmobilizowana, zapalona, spragniona ponownej chudości.
Bilans:
3x zupa kapuściana (na 2 kostkach rosołowych)
może 2-3 starte marchewki i seler
ćwiczenia:
przysiady: 200
pompki damskie: 200
nożyce: 1000
pół brzuszki: 600
skłony skośne: 1000
rowerek: 2000 (może zrobię więcej za chwilę)
weider, dzień 20