o Boshee. <3
Nocka u mojej kochanej wariateczki. ;*
Poszłyśmy spać o 7 rano. ;D hahaha, długo nie pospałyśmy.. ^^
Przez Adasiaa. ;) Arr.. kocham to dziecko. <3
Tyle słit foci, to ja jeszcze nie widziałam. XD
Mam na telefonie ok. 800 zdjęć z wczoraj. :P
No i jeszcze dzisiaj do 20 zostaję u Belli. ;3
Plany na dziś ? - Opierdalanie się. ;D
A tak rly , to do kina idziemy z Adasiem. :D
Potem pewnie na pizze i cole. :P
Hm.. może na basen pójdziem jeszcze.. ;>
Ale nw, wszystko robimy na spontan. :d
Kreejzolki z nas. ;D