photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 MARCA 2016
Bo PRZECIEŻ babcia przyjechała. Jak ja to sobie wyobrażam, że ona przyjeżdża raz na ruski rok i on ma przyjechać do mnie na święta? Jak ja mogłam! Jak ja mogłam pomyśleć, że mojemu SAMOTNEMU tacie byłoby miło, gdyby ktoś go w święta odwiedził! Jak mogłam pomyśleć, że przecież jest tam jego mama, siostra z facetem, ich dwójka dzieci i babcia i że sobie poradzą. Jak ja mogłam... znowu STEKAM. Znowu jestem taka okropna, zła i niedobra. Egoistka może.

Napisałam mu, żeby zastanowił się nad swoim życiem. Nad swoją przyszłością, postępowaniem i NAMI. Mam dość. Skoro ja do niego piszę i mu TŁUMACZĘ grzecznie, bez urazy, bez złości, gdzie go wczoraj puściłam do kumpla, mimo że mieliśmy się widzieć, ale tamtego zwolnili z pracy to uznałam, że jest to ważniejsze, niż nasze spotkanie, to mimo wszystko STEKAM. Tak, to przeważyło szalę. Ciągle marudzę, ciągle mi coś nie pasuje... no tak, przecież to jest BEZ powodu. Moje urojenia, nie jest to spowodowane jego zachowaniem. Nie.

Kurwa mac. STEKAM. Mam dość ciągłych obelg w tym kierunku. Święta są. Od kiedy on święta obchodzi? Nie, dość tego. Niech się zastanowi, niech pomyśli  a dopiero potem się odezwie. Mieliśmy się widzieć jutro, ale nie pojadę do niego. Nie chcę go widzieć. Mam to wszystko gdzieś. Jak się ma rozsypać to niech się rozsypie. Starałam się. Próbowałam. Ale nic z tego.

Nie będę tracić czasu dla kogoś, kto sobie układa przyszłość w liczbie pojedynczej, myśląc, że to ja się dostosuje. Nie. Tak nie będzie.

Może to zły moment, może kredytu mój brat nie dostanie, może zabiorą mi i tacie mieszkanie. Nie wiem co będzie.

Wierzę, że tam u góry ktoś zaplanował dla mnie dobre życie, ułożone życie, że nie utrudnia mi tego tak bardzo jak to by mogło być utrudnione. Przecież nie mogę mieć takiego pecha...
Jednego roku stracić matkę, mężczyznę, dom, a może jeszcze prace?
Nie. To będzie za dużo.


Kurwa.

Komentarze

fit58 Te nasze kochane babcie :0
25/03/2016 12:54:07