yhy...aha...yhy!!!
Dodano: 24 PAŹDZIERNIKA 2010
Reaktywacja
Reaktywacja
wAaaa przypomnialem sobie ze istnieje cos takiego jak fbl:):)
Przez ostatni rok wiele sie zmienilo w tym i ja i potrzeba bedzie o wiele wiecej czasu niz rok zeby bylo tak jak wczesniej o ile moze jeszcze tak byc...
Wiecie teraz nie jestem juz nieczego pewien nawet jutra. Ten ostatni miesiac byl dziwny i to bardzo i dal mi najwiecej w kosc od bardzo bardzo dawna. Pociesza mnie tylko to ze "...po burzy przychodzi spokoj...". Dzisiaj doszedlem do paru wnioskow, bardzo powaznych, tylko pytanie jest jedno: czy dam rade cos z tym zrobic??? czy bede mial motwacje??? zobaczymy, zobaczymy czy bedzie po co czekac na jutrzejszy dzien...
