Po ponad 4 miesiącach walki udało mi się zakończyć pracę.
Nie myślałam, że wyjdzie aż tyle stron, oby tylko było dobrze.
Na wakacje prawdopodobnie nigdzie się nie wybiorę.
Ogólnie życiowy zastój.
Komentarze
madisoon O jeeej a co to za zastój? :D chcemy coś nowego ! :D W notce pisalas o pracy licencjackiej ? a ja juz musze sie brac za magisterke :( na wtorek dwa podrozdzialy i kompletny brak czasu na napisanie.. a Tobie jak idzie? :) tez juz musisz pisać?
unsterblichxhale tak była xD ale jak zobaczyłam zdjęcia fanki ze Stefanem w Krakowie z poniedziałku to się załamałam, że mnie też tam wtedy nie było. My w tym czasie pojechałyśmy do Oświęcimia. Ale wierzę, że jeszcze keidyś go spotkam xD
Tak mieszkam mędzy Warszą, a Białymstokiem. Na mapie jak jest linia kolejowa to pomiędzy tymi miastami musi być Małkinia, a Prostyń jest przed xD Tak myślę, ze na początku września. A 26 już muszę być w Polsce, bo mam pierwsze spotkanie na studiach.
To świetnie, a do jakiej pracy? Chciałabym do Niemiec ;) Dla Ciebie to jeszcze lepsze, bo język byś sobie jeszcze bardziej podszkoliła.
~roma No to bardzo dużo, moja siostra też miała coś koło tego, ale już nie pamiętam dokładnie. Na fb dodałam też zdj z dziewczynami. Było bosko! Cały czas właczam sobie koncert na youtube i się cieszę, że tam byłam, niesamowite wrażenia. Na samym początku coke odłączyłam się od Oli, Dagi i jeszcze 3 kolezanek i poszłam z siostrą w tłum, dostałyśmy się pod barierki takie z boku, koło wybiegu. Stefan (basista) zszedł ze sceny i pomacałam go po plecach xd Na sam koniec Steve (perkusista) tez zszedł i dwa razy uściskał mi rękę. O z Białegostoku miałabyś do mnie ok 2 godz drogi pociągiem, wiesz? xD No tak, byłaś w Hiszpanii i we Włoszech w ciągu ostatnich wakacji, prawda? Swietnie ;) ja teraz do Włoch mam jechac do pracy, dokładnie na zrywanie gruszek, ale jeszcze nie wiem dokładnie kiedy
unsterblichxhale zdjęcie jak zwykle przepiękne! ;* i na ile stron Ci wyszła? miałas juz obrone, czy dopiero we wrześniu?
Nie uda Ci się wyrwać nigdzie? ja byłam 4 dniw Krakowie z dziewczynami, byłyśmy na coke na placebo, wiesz, że ich uwielbiam :)