nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli. nie boli .
poszło się jebać.
i tylko mi do szczęścia potrzeba butelka z ostro pachnącym płynem, 100 ml wystarczy na kilka dni, a na mojej twarzy zagości nieprzytonmy uśmieszek.
i chciałabym powtórzyć to co z Prudence w sobotę. dławie się. ona zabiera mi. później jest dobrze i kilka razy na zmianę. mi odrobina wystarczyła. ona musiała więcej. i nogi były takie lekkie i ciężkie. drzewa piękne na kształt serca. schody to dom. ty mieszkasz w karminiku. odcięli ci plecy. jęczysz głośno. mówisz o dzieciach ciętych piłą i truskawkach. ja widzę jak truskawki rosną i mamy pracę na lato. papugi. te, które wypuściła aneta. koguciki. takie co mają łapki w dół. są niebieskie. pytam ci się coś, ale kompletnie fiksujesz i nie wiesz co odpowiedzieć. mówimy dziwne rzeczy, a ty tylko powtarzasz: ale pierdolisz! i siedzimy w tym czarodziejskim ogrodzie. mama mówiła, że marta jest zła i ma nie dotykać. odsunąć się na 50m. chcę więc iść na skrzyżowanie, ale mówisz mi nie. bzikujesz. kompletnie ci odpierdala. zaczynamy się kopać i jest tak śmiesznie. ktoś idzie. boisz się. masz kaptur na głowie i białe plecy. anioł stróż na czubku drzewa. spuszcza do mnie drabinę. wdrapuję się po niej, ale jest ciężko. płaczesz ze śmiechu. śmiejemy się cały czas. kurwa życie takie śmieszne jest. paranormlane doswiadczenia. niepojęte decyzje. impulsy. krew szybko pulsuje. boli nas serce. tak jak kamień. mówię ci, że mam kamień zamiast serca i on tak się obija. strasznie boli. obiad taki dobry. siły tak dużo. ty nierealna jesteś. kurt gra na gitarze. moda na sukces taka ciekawa.
niebiesko- czerowne. kompletnie rozpierdolona. dochodzimy do siebie po kilku dniach. rzucamy książkami po ścianach i plecakami. i tak śmiesznie jest. i silnie. siły tak dużo mamy. tak dobrze się czujemy.
To ja mam być szczęśliwa i to ja ma żyć w zgodzie ze sobą samą. Uważam, że każdy człowiek powinien indywidualnie rozstrzygać o swoim życiu i nie poddawać się społecznym konwenansom, które zaprowadzą go - moim zdaniem - jedynie do frustracji.
cynizm, sarkazm i ironia.
widziecie paradoks tego zdjęcia? proszę bardzo oto Roksana.
http://pl.youtube.com/watch?v=eZGWQauQOAQ&feature=channel_page
Inni zdjęcia: Dla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 3/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 1/4 activegames