photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 11 LIPCA 2009

Siwa się troszeczkę rozsypała, no i taka dłuuuuuga jest...

No ale trudno ;P

iii Kamila w pozycji horyzontalnej xP

a tak poza tym to macie widok na pewną część drzonkowskiego crossu xDD

 

Tak właśnie.

Odwołali mnie do domu dzień wcześniej.

To znaczy dziadkowie w porozumieniu z dziadkami,

jako zemsta za to, że nie zjadłam obiadu

(pastwiłam się nad ziemniakami, kroiłam je, krzywo się na patrzyłam, i tak dalej...)

i nie oberwałam trzech maleńkich krzaczków porzeczki.

Ale tak jakby nic nie straciłam, bo zasadniczo

wyjeździłam co miałam wyjeździć, a poza tym

wkurwiała mnie ta atmosfera ciągłego focha ;P.

 

A wczoraj w nocy, (tj dzisiaj w nocy xD), w godzinach

od 01:02 do 01:28 miałam Internet w pokoju!!!

Całe 26 minut!

Tylko potem coś mu się odwidziało, no i do teraz nie mam.

Chyba przez moment zapomniał, że przecież mój pokój

to jedyne miejsce w tym domu, w którym nie ma Internetu.

 

Tak czy siak, spędziłam, oprócz jeżdżenia na Siwej,

urocze dwa tygodnie w towarzystwie MTV, Disney Channel i,

dla urozmaicenia, czasem Jetix bądź, kiedy do pilota dosiadał

się mój dziadzio, obrady sejmu.

Jednym słowem - moja ukochana ramówka...!

 

Ale teraz jestem w domu, mam swoje własne 5 kanałów

(z działającym jednym TVNem) i chujowego laptopa tylko dla siebie!

Więc zamykam się w swoim pokoju, żeby bezczelnie pławić się w

zgniłym materialiźmie.

 

Tak, tak.

Dochodzę do wniosku, że oni wszyscy 2 są

tres, tres, tres niefajni.

No ale w końcu, są mężczyznami i nic na to nie poradzą.

No dobra, ale przypuścmy, że to pomyłka, że świat

jest z tego powodu gorszy i że TO JEST KOSZMAR.

Aczkolwiek, jak to mawiał Lestat "historia to różaniec

niesprawiedliwości".

 

Hahahaha, otworzyłam właśnie Królową Potępionych na chybił

trafił, w nadziei, że coś miłego się znajdzie, no i...

MAM! xDD Idealnie pasujące do poprzedniego akapitu

"...Ale my jesteśmy dziełem przypadku. Jesteśmy istotami, które nie powinny istnieć!"

Gdybym zachowywała się normalnie,

tym miłym akcentem i jakże uroczą puentą zakończyłabym dzisiejsze wypociny,

ale jako że nie zachowuję się normalnie - to

może popiszę sobie jeszcze troszeczkę.

Chociaż na dobrą sprawę nie mam o czym xP.

 

Ale, gdybym pisała tutaj tylko wtedy, kiedy mam coś do powiedzenia,

to obawiam się, że nie napisałabym nic xD.

Ach, uwielbiam takie pisanie bez ładu i składu.

 

Zaliczyłam wczoraj taki mały dół emocjonalny, ale zasadniczo

już jest lepiej.

Takie żałosne wpędzanie się w idiotyczne kompleksy nie ma sensu,

do takiego dochodzę wniosku.

Hahaha, jakże mądrze, doprawdy, no przeszłam samą siebie xDD

Komentarze

czasta No to ale jeździsz tam u siebie też czy tylko jak byłaś u dziadków...?
:)
12/07/2009 21:30:05
agee aa chyba że :D ale i tak pieekna ^__^
12/07/2009 17:06:49
xpamirowax Wiesz, mam możliwość jazdy tylko na Chrapce, bo narazie nie stać mnie na żadne treningi. Ale Chrapka nie jest koniem młodym i to w dodatku nie do końca zdrowym. Czasem przyjeżdżam, wsiadam i czuję, że koń sztywno i ma kiepski dzień. Jak jest ta pogoda, że ciągle zbiera się na deszcz to jest tak czesto. Wczoraj na przykład co ruszyłam kłusem to sama z siebie się zatrzymywała i ciężko było ją zmusić do ruchu, co było ewidentnym znakiem, że noga trochę boli.
Kocham tego konia, ale chciałabym sobie w końcu porządnie, normalnie pojeździć. Poskakać, pogalopować do woli. Ale takie życie.

pozdrawiam
12/07/2009 9:00:26
tyla dobra jest ta laska co się opala w cieniu xd
11/07/2009 20:30:53
skyinhorse przecudowne foto :):):)
pięknie tu :):):)

wb do mnie ;]
11/07/2009 18:16:33