Proszę jaki staroć znalazłam, jezu ponad miesiąc. Tak ogólnie to nie wiem czy mam się cieszyć czy płakać, jest tyle przeróżnych czynników które powodują we mnie różne uczucia. Najgorsze nastanie nagle i nie wiem kiedy a wtedy nie wiem co zrobię. I to przerażenie, kiedy okazuje się jak daleko jesteśmy zdolni się posunąć aby uzyskać kogoś lub coś, co utraciliśmy. Kiedy jesteśmy zdolni zrobić wszystko by kogoś nie stracić. Staram się o tym nie myśleć, bo jak zacznę to jest ciężko, bardzo. Tęsknie. Ale spokojnie, Pączek się trzyma. A z pracy jestem baaaardzo zadowolona, no, przynajmniej tyle, robię to co lubię a dziewczyny są przekochane.
"I feel so untouched
And I want you so much
That I just can't resist you
It's not enough to say that I miss you
I feel so untouched right now
Need you so much somehow
I can't forget you
Been going crazy from the moment I meet you"