W te Święta niestety nie byliśmy w pełnym rodzinnym gronie, moi rodzice i rodzeństwo w Londynie, my w Głownie... zamieniliśmy się miejscami.. :) mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie inaczej! :)
Ale i tak te Święta były wyjątkowe, bo była z nami nasza Gabi :) to dzięki Niej ten rok był rokiem szczęśliwym.
Życzenie z wigilii z przed roku się spełniło - w te Święta byliśmy już w trójeczkę :)
P.G. <3