Nawet jeśli miałabym przeprawadzić się na drugi koniec świata
to muszę zavrać ze sobą największych swirów,
bo tylko z nimi jest tak klimatycznie.
Dziękuję Muzyk i Marzec. :*
I wystarczyło tylko kilka chwil z wami.
Uwielbiam tych ludzi, dzięki którym zaczęłam ogarniać.
Zdjęcie sprzed roku, chora byłam, więc nie ogar na ryjku. xd