gotquestionspoland Czy jesteś dobrym człowiekiem? Więc przyznaj:ile razy w życiu skłamałaś? Gdyby ktoś Cię oszukał i okradł TYLKO RAZ,a potem stanął przed Sądem i rzekł:'Wysoki Sądzie. Oszukałem i okradłem TYLKO RAZ-ale jestem dobrym człowiekiem'- to czy sprawiedliwy Sędzia powinien wypuścić taką osobę na wolność? Dobrze wiesz,że nie. Tak samo jest z Tobą. Jeżeli TYLKO RAZ W ŻYCIU skłamałaś lub coś ukradłaś-to Bóg w Dniu Sądu,wymierzy Tobie sprawiedliwą karę bez względu na to, jak dobrym człowiekiem dziś jesteś. Ponieważ Sędzia nie wymierzy wyroku za Twoje dobre uczynki, światopogląd, wiarę lub niewiara w Boga, lecz za Twoje złe dokonania z życia, których się już dopuściłaś w przeszłości. Dlatego TYLKO na podstawie dokonanych już przewinień-wymierzana będzie sprawiedliwa kara bez względu na to,czy Ty w nią wierzysz, czy nie. Więc za 99% Twoich dobrych uczynków z całego życia-Sędzia z pewnością Cię pochwali. Lecz za złamanie 1% Prawa-trafisz prosto do więzienia,nawet za jedno kłamstwo lub kradzież. Dlaczego? Bo Bóg jest sprawiedliwy. Jednak z miłości do Ciebie-pewien mężczyzna,którego osobiście nie znasz; wszedł do sali sądowej i rzekł Tobie: 'Oddaje całe swoje życie,aby zapłacić karę ZA CIEBIE' Wtedy sędzia mówi TOBIE: 'TWOJA kara została spłacona. Stałaś się wolnym człowiekiem,ponieważ ten mężczyzna-ZAPŁACIŁ TWOJĄ KARĘ'-Co byś wtedy czuła? Czy powiedziałabyś temu człowiekowi,który oddał za Ciebie swoje życie:'Dziękuję'?
gotquestionspoland
Zatem gdyby Twój napastnik rzekł Sędziemu na swoją obronę: "Wysoki Sądzie. Różne ślepe zaułki czasem przynosi nam los" - to sprawiedliwy Sędzia nie wypuściłby oskarżonego na wolność. Dlaczego ? Bo co mają wspólnego emocje, światopogląd, wiara lub niewiara oskarżonego, skoro on odpowiada przed Sądem TYLKO za to, że Cię oszukał i okradł ? Tak samo jest jest z Tobą Olu. Jeżeli TYLKO RAZ W ŻYCIU skłamałaś lub coś ukradłaś - to Bóg w Dniu Sądu, wymierzy Tobie sprawiedliwą karę, BEZ WZGLĘDU na to, czy Bóg dla Ciebie istnieje, czy nie. Dlaczego akurat tak ? Bo przecież SĘDZIA NIE WYMIERZY TOBIE WYROKU ZA Twoje dobre uczynki które dziś czynisz, ANI nawet za Twoją wiarę lub niewiarę w Boga. Ty możesz dziś przynależeć do jakiegokolwiek kościoła, do jakiejkolwiek religii, sekty, loży masońskiej lub zostać ochrzczona, kochać i tolerować wszystkich, albo nie wierzyć i mieć swój prywatny światopogląd - buntując się z chwilą, gdy to czytasz, a sprawiedliwy Sędzia i tak wymierzy Tobie zasłużony wyrok, WYŁĄCZNIE ZA TWOJE ZŁE DOKONANIA Z ŻYCIA, których się już dopuściłaś w przeszłości. Gdyż TYLKO na podstawie DOKONANYCH już przez Ciebie PRZEWINIEŃ - wymierzana będzie sprawiedliwa kara, BEZ WZGLĘDU NA TO, czy Ty w nią wierzysz, czy nie. Więc co będziesz mieć na swoją obronę w Dniu Sądu Bożego ?
24/07/2014 21:09:57
zyciezyciejestnowela
Ale zobacz jak Ty całkowicie podporządkowujesz się swojemu pryncypializmowi - ''KTO KŁAMIE JEST ZŁY, KTO KRADNIE JEST ZŁY'' zastanów się czy w każdej sytuacji tak musi być według Ciebie ? Gestapowcy chodzą po mieszkaniach a w jednym z nich dobroduszna rodzina kryje żydowskie dzieci. W końcu zwyrodnialcy trafiają do owego mieszkania i pytają się, czy gdzieś w nim znajdują się osoby żydowskiego pochodzenia. Rodzina zaprzecza. Jest to kłamstwo, ale czy są oni złymi ludźmi? Doskonale wiesz co by się stało gdyby powiedzieli prawdę. Oszczędzili by zarówno dzieci z życia jak i SIEBIE za ich przechowywanie. Kolejna sytuacja z drugiego pryncypializmu. Wygłodzona somalijska kobieta idzie po ulicy z równie wygłodzoną córeczką w małym somalijskim miasteczku. Nie mają gdzie mieszkać, nie mają rodziny. Idą wzdłuż ulicy, wołają o pomoc. Nikt jednak nie raczy nawet na nie spojrzeć. Nagle mała dziewczynka upada i mdleje, mówi że musi coś zjeść bo inaczej umrze. Matka gotowa poświęcić za córkę życie podchodzi do jednego ze straganów i bierze chleb. Jest to kradzież, ale czy grzech? Złodziejka, lecz przejawiająca skrajny altruizm. Są sytuacje w których poglądy pryncypializmu się nie sprawdzają, a górują nad nami potrzeby fizjologiczne. W końcu wszyscy jesteśmy tylko ludźmi,
25/07/2014 12:31:44
gotquestionspoland
Olu :) Problem w tym, że sprawiedliwy Sędzia nie wymierzy oskarżonemu kary, za przytoczenie historii o gestapowcu, wygłodzonej somalijskiej kobiecie i małych dzieciach chorych chociażby na autyzm w Afryce, prawda ? Sędzia z pewnością wysłucha z zaciekawieniem tych historii, ale i tak wróci do meritum sprawy. Ponieważ oskarżony odpowie przed Sadem TYLKO ZA TO, co uczynił już źle, a nie za to, że zmienia temat, czyni dziś dobre uczynki lub ma prywatny światopogląd o swoim postępowaniu. Zobacz. Morderca - nie musiałby zabić więcej niż RAZ, aby zostać się mordercą. Więc kłamca - nie musi oszukać więcej niż RAZ, aby zostać kłamcą, bez względu na rozmiar kłamstwa. Podobnie sprawa ma się z kradzieżą, gwałtem, cudzołustwem itd. Olu, czy zgodzisz się z tym ? Przyznaj. Czy chciałabyś, aby ktoś Ciebie codziennie okradał, oszukiwał, gwałcił, zdradzał i uważał to za szlachetne ? W oczach policjanta, jeśli weszłabyś do sklepu i wzięła coś bez względu na wartość - to jest to kradzież. Wiesz, że to jest złe i staramy się to ukryć, aby uszło nam to na sucho. I jeżeli wrzucisz 100 złotych do puszki bezdomnego-to czy jesteś wtedy Dobrym Człowiekiem? A co jeśli ktoś jest gwałcicielem i mordercą i da 100 złotych bezdomnemu-to czy jest wtedy Dobrym Człowiekiem? Albo jeżeli ktoś kłamie i przeklina i da także 100 złotych bezdomnemu-to czy też jest Dobrym Człowiekiem?
25/07/2014 22:22:47
zyciezyciejestnowela
No ale mowa była o dobroci człowieka :) więc chciałam zakwestionować to, że każdy kto choć raz skłamał, oszukał bądź ukradł nie jest dobrym człowiekiem bo w żadnym wypadku nie jest to prawda. To zależy od intencji człowieka, a nie od samego FAKTU. Co do sądu - skąd wiesz o tym, że tak faktycznie jest ? Z całym szacunkiem ale również jesteś tylko człowiekiem... nie wiesz zatem czy taki sąd w ogóle istnieje, albo czy jest na tyle surowy by za jedno kłamstwo lub kradzież eliminować dobroć z człowieczej duszy. Jestem wierząca, ale jestem też ludzka, więc takie jest moje zdanie na ten temat :)
26/07/2014 20:04:48
gotquestionspoland
Twój napasnik rzekł Sędziemu: "Wysoki Sądzie. Oszukałem i okradłem Aleksandrę- ale jestem dobrym człowiekiem."- a Sędzia na to: "Rozumiem. Skoro zapewnia Pan, że jest dobrym człowiekiem- to gdzie była Twoja dobroć, gdy oszukiwałeś i okradałeś Olę? Zdaję sobie sprawę, że jest pan dziś dobrym człowiekiem, ale pańskie intencje doprowadziły już pana do określonych zachowań, których skutek przełożył się na poszkodowanie tej oto młodej damy. I może faktycznie miał pan szczytne intencje, ale osiągnął je kosztem skrzywdzenia tej dziewczyny, którą oszukałeś i okradłeś TYLKO RAZ. A taka postawa, której pan już dowiódł- nazywa się powszechnie egoizmem."- Oskarżony jednak nie dowierza w to, co się stało i rzekł Sędziemu: "No ale jakto? Przecież ja nie mam pewności że sąd istnieje i że jest taki surowy?"- wtedy Sędzia rzeknie: "Tak samo jak nie mam podstaw, aby wykluczyć pańskiego istnienia- tak samo nie mam podstaw, aby wypuścić pana na wolność, za Twoje przewienienia." Olu, z Tobą będzie identycznie. Jednak z miłości do Ciebie-pewien mężczyzna,którego osobiście nie znasz; wszedł do sali sądowej i rzekł Tobie: 'Olu.Oddaje całe swoje życie,aby zapłacić karę ZA CIEBIE' Wtedy sędzia mówi TOBIE: 'Olu. TWOJA kara została spłacona. Stałaś się wolnym człowiekiem,ponieważ ten mężczyzna-ZAPŁACIŁ TWOJĄ KARĘ'-Co byś wtedy czuła? Czy powiedziałabyś temu człowiekowi,który oddał za Ciebie swoje życie:'Dziękuję'?
26/07/2014 22:13:24
ubranioweewolucje hej :) nie chciałabyś może upolować czegoś w niskiej cenie? :>
sprawdź, może znajdziesz coś dla siebie! :)