Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz.

Czasami musiamy walczyć o to, co kochamy i  na czym nam zależy, ale czasami musimy znaleźć siłę by po prostu odejśc...

Jeżeli nie możesz znieść bólu,spróbuj nadać mu sens.

fajnie jest wiedzieć, że każdy ma cię w dupie. przynajmniej nie masz już nikogo do stracenia.

Uciekanie od problemów jest wyścigiem , którego nigdy nie wygrasz..

A teraz wykrzycz głośno: "Kocham cię życie.!" Ale tak z wiarą przekonaniem. Poczuj choć przez chwilę, że naprawdę wszystko jest w porządku.

Nie mów, że chciałabyś jebnąć uczuciami o ścianę bo próbowałam, a to gówno odbiło się i jebnęło mnie z podwójną siłą ..

Już po prostu nie wyrabiam .....







Coś mnie wzięło na tą piosenkę ;)

http://www.youtube.com/watch?v=tonOPLdq2NQ