Czy kochać Cię i wystawić się na zranienie?
Czy ufać Ci i zaryzykować porzucenie?
Czy bać sie i nie miec nic?
Czy ryzykowac i moze cos zyskac?
Jak zyc nie powie mi nikt, ale ja ide konsekwentnie do przodu, by móc coś zyskać...
by wygrać... nie by zyskac cos od inych
by wygrać swoje własne życie.