Revolufion!

28-30.03.2014 --> Popowo -->jeden z najlepszych weekendów *.* . A to wszystko dzięki mojej kochanej Madzi ;). To właśnie dzięki jej namową i nakręcaniu na to. Jeszcze kilka dni przed tym strasznie nie chciałam jechać. Twierdziłam, że jadę tam tylko dla Magdy i że sama bym się tam w życiu nie wybrała, bo to takie bez sensu trochę. Na szczęście nie zmieniłam zdania i pojechałam tam dla niej. Generalnie to było cudownie. Bałam się, że będzie tak sztywno, nudno, strasznie, wgl nic ciekawego nie bd tam robić, będą tam dziwni ludzie. Gdybym nie pojechała miała bym na prawdę czego żałować. Na początku bylo trochę strasznie, ale potem wszystko zaczęło się robić fajne i okej. Wcale nie było sztywno, ksiądz Bogdan był sraszny, ale przecież także kochany xd. Nudno nie było wcale, cały czas byliśmy czymś zajęci i ten czas leciał bardzo szybko, za szybko.. Były to najlepsze rekolekcje w moim życiu, ten weekend zmienił w pewnym sensie moje życie, nastawienie do świata, ludzi. Myślałam, że to bd tak jak zawsze nudne gadanie i nic poza tym, ale było zupełnie inaczej. Każda konferencja była ciekawa i miała ogromne przesłanie, każde kazanie było ciekawe. Normalnie w kościele na kazaniu myśli mi uciekają zupełnie gdzieś indziej i nie skupiam się na mszy. Na tych mszach i konferencjach było zupełnie inaczej. Skupiałam się tylko na tym i chciałam tego słuchać, bo to było na prawdę boskie. Byliśmy grupą liczącą ok. 70 wspaniałych młodych ludzi. Większość jest przed bierzmowaniem i przyjechała również nie z samych siebie, ale teraz na pewno nie żałują tego, że tam pojechali. 

A teraz czekam sobie do maja, bo będzie prawdopodobnie kolejna część o nazwie "Free dom" ;3. Jaram się tak, że ojejku *.* . A potem wakacje i 1o dni w górach *-* .

,,Mój Bóg jest miłością kocha mnie, prowadzi mądrąścią swą.." 

Revolution of love! <3

Wojsko Gedona! <3