photoblog.pl
Załóż konto

Byłam gotowa wydać wczoraj kilkaset złotych na koncert The Rose, na który poszłabym nawet sama (a na to nigdy nie byłam gotowa), ale bilety wyszły w 6 minut ^^ Czyli akurat wtedy, gdy dotarłam do pola wyboru miejsc.

 

--

 

Skoro dziś jestem w dodatku zawiedziona sobą, bo zaburzyłam swoim błędem sprawozdanie finansowe firmy o pól miliona (na bogato, albo wcale!) i dziś poprawia je kilka osó, to się chociaż pochwalę pokrowcem na matę #lilinamade, który uszyłam dla jednej z moich dziewczyn.

 

--

 

Wiedźma po operacji entropium dochodzi do siebie. Biega trochę wolniej, ale kierunek - kuchenna półka z przysmakami - pozostaje niezmienny :)

Dodane 4 dni temu ze strony mobilnej
79