photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 23 PAŹDZIERNIKA 2011
635
Dodano: 23 PAŹDZIERNIKA 2011

Na Rossi

Od wczoraj ciągle myśle o tym jednym momencie. Ile tak naprawdę będe musiała wycierpieć zanim w końcu odejdę... Od wczoraj jakoś źle się czuję. Psychicznie i fizycznie. Nie wiem co się ze mną dzieje. Jednak pamiętajcie... tak nie można żyć. Wiedząc, że kiedyś odejdziesz, czując co jakiś czas, że nastąpi to prędzej niż się Tobie samemu wydaje. Zastanawiałam się, czy ktoś dla mnie ważny, będzie musiał to obserwować. Jeśli tak, to tego nie chce. Nie chce by patrzył jak cierpie, by cierpiał ze mną... Czego tak naprawdę się boję? Chyba tego samego co wszyscy. Cierpienia... Ale również koszmarów, które dręczą mnie nocami i nie tylko. Czasem wystarczy mi zamknąć oczy, by zobaczyć dziwne postacie, ale wiem, że to tylko moja wyobraźnia. A czego ty się boisz? A może kogo? Mam wrażenie, że rozmawiając o mnie, Ty się boisz. Mnie... Nie chce tego. Poznałam cię już dobrze i wiem, że chciałbyś mi pomóc, a jednak nie możesz. Wiem, że kilka prostych słów może sprawić, że odejdziesz, a kilka innych, że znów przybliżysz sie do mnie. Możesz być ze mną szczęśliwy i szczerze mówiąc zrobię wszystko byś był...

Teraz jednak, od wczoraj... najbardziej boję się Twojego wyboru. Boję się tego, że już nigdy cię nie przytulę, że już nigdy nie zobaczę Twoich oczu z tak bliska. Że już nigdy nie będe miała okazji wytrzeć Twojej łzy z policzka o 2 w nocy. Jesteś drugą osobą, przy której mogę zasnąć. Ale pierwszą przy której nie boję się spać. Pierwszą przy której wiem, że nic mi nie zrobi. Że nie wstanie i nie pójdzie. Nie wiem co ty ze mną zrobiłeś przez ten tydzień, ale zawładnąłeś moim sercem. I jak to sam mi kiedyś powiedziałeś "Zgubiłam się w Tobie. Mogę tak żyć, zagubiona". A Ona... patrzę na jej zdjęcia i myślę, dlaczego ona... dlaczego nie poznałam cię dwa lata temu. Byłoby dużo łatwiej, ale może nie byłoby to samo... Może nigdy byśmy się nie zeszli... Nawet nie wiem czy teraz to się stanie. Co z tego, że jestem barwną osobą. Jestem przeklęta... dawno temu, tam w tym lesie, jeden człowiek, który właśnie umierał, przeklnął mnie. Może dlatego tak mi ciężko. Może dlatego ciągle to widzę... Ale wiem, że gdy pojawi się ktoś, kto naprawdę mnie pokocha a ja jego, to ta klątwa zniknie. Wiem, że już przestanie być ważna moja przeszłość.

Tylko pokochać...

 

Zbigniew Preisner - Lacrimosa