gdzie ten świat co cenił serce lojalność
sentymentem ogarnąć tego nie da się już
będą ci udowadniać wciąż że jesteś na sprzedaż tu
ile razy dane było słyszeć nam że wątpią w naszą wiedzę
intelekt, kryjąc prawdę ze złością
nie daj żyć emocjom bo ludzie widząc ból
zamiast pomocnej dłoni tylko dobiją znów
a idź w chuj z taką śmiercią
ja wierzę w dzień kiedy przegrani zwyciężą
koniec przeprawy przez piekło, oczy pieklą
to odciśnięte piętno podróży
tylko kto nam takie piekło wywróżył
wolnym być zawsze nie tylko w ironi.