aa normalnie zaraz zwariuje :x
więc to wyrostek , tak jak sie spodziewałam , w szpitalu zostanę prawdopodobie do końca tygodnia :/
więc do końca mój bilans to wyłącznie woda - ewentualnie herbata bez cukru .
najbardziej boje się tego że jak wróce do domu i będe chciała wrócić do normalnego zdrowego odrzywiania , to będzie efekt jojo :/
no ale dobra , teraz muszę się martwić tym jak to wytrzymać ;p tato musi mi kupić cały zapas gum do żucia ! ;p
teraz piszę notke z gabinetu wujka , więc nie wiem czy będe mieć poźniej jakiś dostęp do internetu . chyba że mój tato nie zapomni mi wziąć mojego laptopa , więc wtedy będe pisać tu regularnie :)
miłego dnia motylki :)