Nie rozumiem.
Nie potrafię ,nie chcę.
Czy naprawdę można tak po prostu usunąć kogoś ze swojego życia? Pisząc kogoś mam na myśli osobę ,która spędziła z Tobą masę czasu. Multum wspaniałych chwil spędzonych razem. Radości i smuteczki. Najpiękniejsze na świecie wspomnienia.
Przyjaźń to coś więcej niż miłość. Przyjaźń to dla mnie wszystko ,wszystko ,wszystko.
Nie chcę łez,ale ich nie kontroluję. Czuję się sfrustrowana.
Nie zrobiłam nic i nic nie zrobię. Nie jestem w stanie zmusić do miłości ,bo nie o to chodzi.
Cały czas wmawiam sobie ,że to tylko zły sen z którego wkrótce się obudzę.
Kocham i nigdy nie przestanę.