Nowy, kolejny cel - nauczyć się stać na rękach :)
Tak więc zaczynamy rozciąganie.
wczorajszy bilans:
- Ś: 3 kromki chleba + sałata + wędlina + ogórek zielony
- O: gulasz wieprzowy + ziemniaki +| surówki i czerwona kapusta
- K: trochę sałatki gyros
- w między czasie - pomarańcza, kiwi, ananas, płatki kukurydziane
- napoje: woda, herbata zielona, herbata czerwona
aktywność:
- A6W dzień 22
- około 10 min. ćwiczenia na uda i pośladki
- squat challenge dzień 3
- plank challenge dzień 3
- sprzątanie prawie cały dzień, więc w sumie imożna zaliczyć to do aktywności + trochę ruchu przy muzyce :)
dzisiejszy bilans:
- Ś: 2,5 kromki chleba + serek biały + szczypiorek
- O: zupa brokułowa
W pozostałej części dnia dużo przekąsek się nazbiera, mamy dzisiaj gości, więc przeróżnego jedzenia nie zabraknie.
Ale myślę, że w takiej wyjątkowej sytuacji można sobie pozwolić na zjedzenie nawet czegoś mniej zdrowego, ale przesadzać nie będę :)
Oczywiście nie zapominam o ćwiczeniach na koniec dnia, mam nadzieję, że dam radę, plany na dzisiaj:
- A6W dzień 23
- squat challenge dzień 4
- plank challenge dzień 4
- ćwiczenia na uda i pośladki