Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne...Od nas zależy jak się potoczy. Ludzie zawsze odchodzą. Czasami to JA, czasami Ty. Przyjaciel, przyjaciółka innym razem koleżanka czy kolega, chłopak, dziewczyna...gorzej gdy to ktoś jeszcze ważniejszy i cenniejszy w naszym życiu. Ktoś kto był w nim bardzo długo. Wszystko wokół się zmienia, tak samo jak my. Jestesmy już coraz starsi, dzieciństwo przemija jak minuty na tarczy zegarowej. Nawet nie zdawałam sobie z tego sprawy...dopiero dziś gdy przeczytałam stary pamiętnik, nie mogłam pochamować łez. Wszyscy mówią "nie patrz w przeszłość". To nieprawda. Czasami nawet gdy wspominamy "złe chwile", jesteśmy dumni ,że sobie z nimi poradziliśmy lub pokazuje się nam uśmiech na twarzy. Czy kiedyś będzie jak dawniej...? A może życie ma dla nas nowe niespodzianki?
W głowie pełno myśli, niepotrzebnych informacji. Cały czas zastanawiam się nad moim życiem, tym co już za mną i tym co przede mną. Jak narazie nie mogę robic tego, co tak bardzo kocham. To sprawia że moję życie od września nie ma sensu. Czuję w sobie ogromną energię, którą chciałabym przenieść na boisko. Cele, marzenia..swoje zasady to było moje życie. Aktualnie posiadam ich jescze więcej. Każdy zawodnik ma czasem zły czas, ten trwa zdecydowanie za długo. Życie w tym nie pomaga. Osoby, które były kiedyś już odeszły, poznajemy nowe. Budujemy wszystko od początku. Chcemy stać się kimś wyjątkowym, kimś kto będzie wiedział czego oczekuje od życia. Musimy pamiętać, że także wobec nas są stawiane oczekiwania. Tego dnia mam zamiar zacząć od początku iść tym torem co pare miesięcy temu, gdy jeszcze nie byłam w smie-ie. Nie zwracając uwagi na otoczenie tylko na siebie. Teraz jestem tylko ja, moja motywacja i praca, która w przyszłości mam nadzieję, że przyniesie efekty.
http://www.youtube.com/watch?v=RwUGSYDKUxU <3