Moja mała;* Kurde, na szczęście kończy się już ten dzień. Ale jak sobie pomyśle o powrocie do szarej rzeczywistości, to mnie skręca. Nic kompletnie nie umiem na jutro. A miałam takie plany na ten weekend, że się poucze. No i jak zwykle dupa. I wkurze się, jak się dowiem, że p. Sablik nie dała mi 4 na półrocze z bio. Aha, no i chyba sobie robie blond, bo on woli blondynki. Wrr ! < 3 Wezme się za jakąś robote, może się chociaż spakuje na jutro. I jeszcze raz dzięki wszystkim za życzenia ;)
"Najgorsze z uzależnień? Uzależnienie się od drugiego człowieka, od jego głosu, dotyku, zapachu, śmiechu, obecności. Od niego wszystko się zaczyna i na nim wszystko się kończy. Jest Twoim słońcem, nocą, powietrzem, wszystkim bez czego nie umiesz żyć. Możesz go jeść, pić, palić, ćpać i nawet kiedy wiesz, że Cie niszczy, nadal jesteś przy nim z miłości, która z czasem wypala się. Później jesteś z nim z resztek miłości i z obowiązku, bo są niespełnione obietnice które musisz spełnić, bo obiecywałaś. A ja kocham, nie tak jak kiedyś ale to we mnie jeszcze jest, to zatrzymuje mnie w miejscu, a ja nie protestuje.
Jestem uzależniona."
<3