W życiu bywają różne chwile... te dobre i te złe...w moim życiu jest mieszanka tych wszystkich jak w życiu każdego. Każdy te chwile przeżywa na swój sposób ,bo każdy z Nas jest inny...to sprawy oczywiste...jednak gdy przychodza te zle chwile probujemy od nich uciekac...nie chcemy przezywac tych wszystkich chwil...chcemy by trwaly jak najkrocej i bylo ich jak najmniej . Moje zycie nie jest latwe...moze nie jest najgorsze ,poniewaz w zyciu innych ludzi zdarzaja sie rozne sytuacje ,ktore ich dotykaja...co nie wyklucza wcale ,zeby komus wmawiac ze nie takich problemow jak ten ktory doswiadczyl innych wg.niego gorszych...kazdy z Nas ma problemy ,z ktorymi musi walczyc...dla niektorych problemem jest to ze dostal zla ocene w szkole ,ze w pracy cos wyszlo nie tak...dla nie ktorych zas problemem jest brak pieniedzy ,brak milosci , brak czegokolwiek jest zazwyczaj problemem...smierc,rozstanie jest problemem...borykamy sie z nimi na co dzien...jest nam trudno...coraz trudniej...niestety . Problemy wytacaja nasze wszystkie cudowne chwile ktore przezylismy w dany dzien czy z dana osoba . Nie warto mowic komus niekiedy co sie mysli ,poniewaz tworza sie przez to kolejne problemy...niby powinnismy mowic sobie wszystko...wg. mnie wcale tak nie jest. Przezywam teraz trudny okres w swoim zyciu...jest trudno...ale na codzien kto mnie nie zna lub zna mnie tylko jako kolege nigdy nie powie ,ze ja mam jakies problemy...staram sie to w jakis sposob maskowac ,zapominac o tym chociaz na chwile ,jesli mam okazje...Warto miec przyjaciol tych prawdziwych , ktorzy wysluchaja Cie w kazdej chwili , ktorzy chociaz maja wlasne problemy wysluchaja jeszcze Twoich...warto komus zawsze sie zwierzyc...ale trzeba wiedziec czy ten ktos zasluguje na to i czy jest tego godny...ale przeciez to wszystko wiemy ?
Jednak warto nie zapominac o tym co dobre w naszym zyciu sie dzieje i szukac wlasnie tych okazji;)