Dawno nie pisałam, ale jakoś nie było czasu.
Zostały dwa tygodnie do przerwy świątecznej!
Dziś muszę jeszcze napisać prace na polski i pouczyć się na historię :/
Ogólnie ten weekend był zajebisty ;D
Domówka u Artura z piątku na sobote wyjebana.. szkoda, że tak skończyłam jak skończyłam :P
Nie piję już alkoholu do sylwestra!
Ostatnio jakoś odechciewa mi się wszystkiego, tych treningów.
Nie mam już takiej motywacji jak kiedyś. Teraz nie mam jej praktycznie w ogóle.
Bo po co mam jechać na mecz jak i tak wejdę na max 3min? To nie ma żadnego sensu.
Najwięcej pretensji i tak jest zawsze do mnie nie ważne co bym zrobiła :|
Jest jeszcze gorzej niż w tamtym sezonie.
No, ale cóż nie mogę na to nic poradzić. Trzeba tylko jakoś wytrwać i może się uda znaleść jakąś motywacje i sens w tym wszystkim.
Koniec marudzenia i do pracy! ;p
Inni zdjęcia: 1411 akcentovaZwierzęta za kątków świata bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegames