ZAWIESZAM PHOTOBLOGA. do odwołania.
nie mam czasu na to wszystko. ale dzis podjełam pewne kroki. z mojej przegladarki i marnotractwa czasu codziennego znika FACEBOOK i cala reszta cybertałatajstwa.
dzis powstanie nowy fbl.
o codziennosci.
o koniach, o życiu BEZ PORTALI SPOLECZNOSCIOWYCH..
o życiu! a nie cyberżyciu.
link w komentarzu, jak założe i wszystko już ogarne.
ten fbl poki co schodzi na drugi plan. zawieszam do odwolania dopoki ze wszystkim sie nie uporam
możliwe żę wogole tu już nie wroce bo nie bedzie takowej potrzeby.
a zainteresowani moją osobą oraz osobą mojego Koniowatego Łupa zwanego DAfneee zapraszam na dniach na nowy blog.
p.s. jesli kogoś zżera ciekawosc co u NAS slychac-> troche sie pozmieniało. jestem samotnie wychowującą Dafniaka wredotą. tak, samotnie. ale to juz od 2 miesiecy. yyyy co tam jeszcze..
Dafka chodzi ladnie juz pod siodłem ;-)
jeździmy w tereny, nawet przy samochodach..
y...
no i od wtorku znowu zaczynam studia. tyle w temacie na dzis ;-)
dobranoc, powodzenia z podopiecznymi
i najlepsze życzenia z okazji jutrzejszego dnia chlopaka wszystkim panom ;-)