Nie, to nie mój pies :). Pimpekk :3
Skończył się wolontariat, na finale mężczyzn opiekowałam się ogieremm Arrero :>. W środe byłam na dworze, więc nic ciekawego, w czwartek trening, piątek trening, i dzisiaj wolne. W tygodniu ide do Agro, a tymczasem spadam. :*
njdvsfjdnkmcl :33