Wydarzenia ostatniego tygodnia sprawiły, że czuję się bezsilna i bezużyteczna. Ato niestety odbija się na monsterze.
Zastanawiam się jak prawo może być tak lewe. Przecież musi być jakieś normalne wyjście z tej chorej sytuacji!
Teraz tym bardziej brakuje mi spojrzeń, zaczepek, karmienia ciastkami, wspólnych wieczorków filmowych i monsterów.
http://www.youtube.com/watch?v=UhyeywiEzKo