Spaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaać.
Spac ,spać , spać i jeszcze raz spać <3
Chce już wieczór i iść lulu , o tak .
Wczorajszy wyjazd uważam za jak najbardziej udany .
Nawet prywatnego ala ochroniarza miałam xD
Oł yeah .
Tylko moje biedne plecy przeżywają rewolucje i nie chcą działać.
Chyba wypadałby się powoli ubrać i ogarnąć ,ale leń jednak zwycięża . Apo co to protestować ?
Poza tym , to naprawdę bardzo , ale to bardzo chciałabym już kolejny rok . Nową szkołe i nowe otoczenie i wszystko.
nie mów mi
że jeśli zaprzyjaźnię się
z cieniem słonecznego dnia
ból ukryty
kroplami deszczu
nigdy nie spadnie
i kiedyś wymodlę
dobrą drogę dla siebie
czas przez palce przepuszczony
puchnie w powietrzu
by pęknąć pod tęczówką
wiesz...
pokochałam nawet tamten
dzień listopadowy
gdy głośnym krzykiem
wypełniłam przestrzeń
dziś układam pasjans
z garbatym księżycem
szukając szczęścia
które nie jest smutne
nie mów mi
że jeśli zaprzyjaźnię się
to mech okrywający kamień
sprawi
że serce zacznie bić
a woda która obmyje
stopy
nie będzie zbyt zimna
...