No i po Hubertusie hehe Jak widać na załączonym obrazku prędkość gonitwy była zawrotna Niestety nie ma ładnych zdjęć, a to wszystko wina pogody
Lisem standardowo była Marysia, którą we wspaniałym stylu pochwyciła Ida
Idę natomiast trudno było pochwycić, iż jej anormalny koń kopał wszystkie inne, które odważyły się zbliżyć. Ale tu odwagą wykazała się Nelly na Faxie i po długich próbach, w końcu w szalonym stępie złapała
Gonitwa, gonitwą, ale i tak najlepszy był teren przedhubertusowy nasze zgranie z Zuzią podczas płoszenia się Kairy było rewelacyjne
A w Zalesiu czekała nas niespodzianka - stado perliczek, które bardzo chciało nas pozsadzać z koni - ale się nie daliśmy! ha! (bo jesteśmy zajebiści
) najpierw trzepocząc skrzydłami wzbiły się w powietrze, ale pokarało je, gdy wpadły w druty wysokiego napięcia
trochę iskier, dziwnego zapachu, ale trupa nikt nie widział
tak czy inaczej - teren był czad! Hala trochę spowalniała końcówkę zastępu, ale może to i lepiej, bo ta końcówka coś niewyspana była hehehe A Korsa tak brykała, że normalnie szacun dla Zuzi, ze nie pożegnała się z nią podczas tego barankowania
To tyle z relacji sobotniej
Inni zdjęcia: ttt bluebird11Bolczów elmarDla mnie już czwartek patusiax395Zapraszam! thevengefuloneKolejna wylinka pamietnikpotworaKaruzela Arka Noego bluebird11Zegar kolejowy ? ezekh114Blu-tu. ezekh114Przygoda na greckiej Evii 4/4 activegamesPrzygoda na greckiej Evii 2/4 activegames