Siedzę myślę, marzę, jest miło ...
ale po chwili niestety uświadamiam sobie,
że jeszcze dużo czasu minie nim uda mi się przejść z marzeń w wymarzoną rzeczywistość ....
czekam, czekam, czekam...przypominam sobie szklące się oczka
i bezsilność, przeplatającą się z ogromnym pragnieniem, by być "tak blisko"...
http://www.youtube.com/watch?v=7AjD7nKiUQ4