Recenzja 31.
Zawiera:
Ksiazka Scotta Kelby'iego wpadla w moje rece podczas pobytu w Warszawie. Wahalam sie nad, bodajze, trzema ksiazkami o fotografii. Jednak cos musialo byc w tej, skoro akurat padlo na nia, prawda? I tak tez bylo! Kiedy przysiadlam do lektury wciagnela mnie juz po kilku slowach! S. Kelby pisze bardzo prostym i zrozumialym jezykiem, co lubie, bo przeciez tak powinno byc w ksiazkach dla amatorow. Wyliczenia, ktore przepisalam z okladki lektury nie klamia, to wszystko jest tam zawarte, a nawet jeszcze wiecej! Moim zdaniem lepiej trafic nie moglam. Ksiazka bardzo, ale to bardzo przypadla mi do gustu i jestem pewna, ze otworze ja jeszcze duzo razy w poszukiwaniu wskazowek.
Jesli poszukujesz poradnika do fotografii polecam Ci wlasnie ten! Bedziesz zadowolony!
Autor: Scott Kelby
Tytuł: Sekrety mistrza fotografii cyfrowej. Lekcje ze Scottem Kelbym
Wydawnictwo: Helion
Seria: Sekrety mistrza fotografii cyfrowej
Liczba stron: 221
Okładka: miękka
Moja ocena: 8,5/10
Inni zdjęcia: Nobody's listening waferowaNad jeziorem patrusiagdWyjątkowo zimny kwiecień bluebird11Italy diebabydieŻal straconego czasu pragnezycpelniazyciaJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophieJedno wątpiące serce wystarczy philosophysophie... maxima24... maxima24... maxima24