23.

wyprosilyscie to zdjęcie kochane :*

taka sobie ja w tej sukience, co ją wczoraj kupiłam. jak widać, najchudszych nóg to ja nie mam. a wręcz przeciwnie. tak samo z rękami. rękawy są opięte i lekko cisną. jeszcze długa droga przede mną, by wyglądać pięknie :) zdjęcie robione w sklepie, także wygląda jak wygląda.

resztę dodam potem, jak znajdę chwilę :)

no więc tak: jestem w trakcie pieczenia dietetycznych ciasteczek owsianych. chciałam zabrać trochę ze sobą w drogę, żeby nie jeść samych kupnych świństw. no właśnie; w środę wieczorem wyjeżdżam na wymianę do Francji. wracam dopiero 24 marca. wiem, że to będzie ciężki okres dla mojej diety, także trzymajcie za mnie kciuki, proszę. jutro się jeszcze dokładnie zmierzę i mam nadzieję, że po powrocie nie będą te wymiary o wiele większe. strsznie trochę się boję. wiem, że będę tam jeść niezdrowo, czasem nawet nie będzie wyboru. 

postaram się dzisiaj poćwiczyć na zapas. 

co do fbl podczas wyjazdu, to nie wiem jak będzie. szczerze Wam powiem, że wątpię, abym cokolwiek dodała. postaram się, na telefonie, ale nie wiem co z tego wyjdzie.

trzymajcie się :*

aktywność

• mel b nogi
• mel b tyłek
• dzień 8 a6w