no i zjebałam. bo dzień kobiet i wszyscy wpierdalali tą jebaną czekoladę, to ja też oczywiście musiałam. jestem słabym tłuściochem. żal mi siebie. nawet nie chce mi się podliczać dzisiejszych kcal. nie mam na to siły. jeśli zmieściłabym się w 1200 to byłby cud.
za to zaraz sobie poćwiczę dwa razy więcej. i jutro też jak najwięcej. trzeba się tego pozbyć.
źle mi z sobą.
aktywność
dni bez słodyczy:
1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11,12,13,14,15,16,17,18,19,20,21,22,23,24,25,26,27,28,29,30,31,32,33,34,35,