Chyba na Euro znowu będę dodawać notki, wyżywanie się na klawiaturze po meczu jest dobrym sposobem na odreagowanie.
Zdjęcie sprzed dwóch lat, omomom, dalej pamiętam TE emocje, nadzieję, marzenia, nieopanowaną radość. Pamiętam też, jaka byłam załamana po przegranym półfinale. W tym roku to się nie powtórzy, wierzę, że w tym roku to właśnie Niemcy zostaną mistrzami ;).
Dziś wieczorem Polska-Grecja. To, że na Euro kibicuję Niemcom nie oznacza, że nie trzymam kciuków za Polaków ;D. Liczę, że dojdą jak najdalej mogą, a gdy w końcu trafią na Niemców... Będą musieli odpaść. Dziś ten cały mecz otwarcia, liczę na biało czerwonych, będzie 2:0 :D.
No to chyba wszystko na teraz :D. Może wieczorem coś napiszę :).
Hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh <3. Ta piosenka towarzyszyła mi na Mundialu, na Euro też może :). http://www.youtube.com/watch?v=GHuUFGTJ6aE